Tereny Poza Watahą > Lodowiec

Tajga

<< < (53/80) > >>

Śnieżka (Blanka):
-yyy...- mruknęła.. Nic już nie rozumiała

Karoiiina:
Usiadła obok drzewa.
- Drzewoo.. a fajnie jest być dorosłym? - spytała drzewa
Drzewo nie odpowiedziało.
- Drzewoo.. czemu nie móóóóówiiisz?

Lajna:
Wyszłam radośnie machając ogonem.

Śnieżka (Blanka):
*to jest dziwne* - drzewa nie mówią- powiedziała

Lajna:
-Cześć-powiedziałam gdy ujrzałam Blankę. Wesoło potruchtałam do niej przeskakując drobne przeszkody. Jakoś dziś było mi strasznie wesoło.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej