Tereny Poza Watahą > Las
Ukryty Las
Demon:
W ogóle nie reagowałem na otoczenie, na walczące mroki itp.
W oczodołach stwora zaczęły pojawiać się moje wspomnienia.
-Zoo... -wyszeptałem gdy zobaczyłem swoją młodość.
Demon:
Zamknąłem oczy i zemdlałem.
Kryształowa:
Podbiegłam do Demona. Zamknęłam oczy i warczałam na to coś . :D
Demon:
-Wstawaj! Nie poznajesz mnie! Duużoo się zmieniłem odkąd mnie ostatnio widziałeś, nieprawdaż?
Chociaż byłem nieprzytomny to wszystko doskonale słyszałem.
Kryształowa:
Stanęłam tuż tuż Demona.
-Idź stąd ! - warknęłam
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej