Tereny Poza Watahą > Lodowe Królestwo
Lodowy Wodospad
Lajna:
-Jak ja Cię dawno nie widziałam!-powiedziałam i się odwróciłam w jej stronę.
-Gdzieś się podziewała? A jak mam nie znać wilka, którego próbowałam zamordować?-zasmiałam się
Nana:
Uśmiechnęła się krzywo na to wspomnienie. Przypomniała się jej jeszcze walka z ludźmi. Życie w watasze przemknęło jej przed oczami.
-Czasem....czasem trzeba zniknąć na dłuuugi czas..
Lajna:
Popatrzyłam na nią z ukosa.
-Taaak...Ty zawsze znikałaś-powiedziałam.
Sierra:
-Lajna...Coś t jej chciała zrobić1 Sama mnie ostrzegasz bym była grzeczna,a sobie to się mordowało...ahh Lana,Lajna-westchnęła i cofnęła się trochę.
Lajna:
Zmierzyłam ją wzrokiem.
-Ekhem...A ładnie tak do mnie się odzywasz?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej