Tereny Poza Watahą > Zaświaty
Tajemnicza Droga
Kinga27:
Byłam niewidoczna podeszłam do wilczysy i szepnęłam
-Cześć
whitedark:
-O jezu!-przestraszyłam sie-cześć-powiedziałam cicho.
Kinga27:
-Jestem Star.
-Co to jjjjjeeeessstttttttt?
pytałam szeptem
whitedark:
-Tjest pewnie em potwór co go w lesie widziano-powiedziała do Star-A tak w ogule jestem Whitedarark, ale mów mi White
Kinga27:
-Ok White.
Szetałam dalej
-I co teraz?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej