Tereny Poza Watahą > Zaświaty
Tajemnicza Droga
whitedark:
-jak pójdziemy gdzieś poczuje że się ruszyłyśmy.Jesteśmy w pułapce!-Szepnęłam
Kinga27:
-O nie.Zabijemy go?Zawoła Shadow'a i zabijemy go we trójkę.
*Shadow*
pomyślałam i wszedł biely tygrys schował się za drzewem niezauwarzony i powiedział:
-I co teraz?
whitedark:
-Ja może Lolke zawołam i może odwruci jego uwagę-zaimitowałam ćwierkanie ptaka.po chwili zjawiła się Lolka.
Wleciałam szybko i usiadłam mi na plecach
-Co być?-zapytała
Kinga27:
Sepnęła Shadow'owi w ucho:
-Musimy zabic tamtego potwora.
Nieruchomo wychylił nos i zaczłą szykować sie do ataku.
whitedark:
-Shadow maże być za słaby-wytłumaczyłam-on bardzo być silny-wtrąciła się Lolka.
-jeżeli chcemy to musimy wykorzystać wszystkich...-urwałam ponieważ potwór przybliżył się do drzewa za którym jesteśmy.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej