Tereny Poza Watahą > Dolina Smutku

Las Krążących dusz

<< < (2/17) > >>

Arser:
Położył się na ziemi po czym zacząl liczyć spadające krople deszczu !

Kryształowa:
Weszła. Zobaczyła Arsera.
-Hej - uśmiechnęła się

Arser:
 Spojrzal na nią i od razu się rozpromienił
 -Hej .Co tu robisz ? -zapytał ciekawy 

Kryształowa:
-Troszkę nowych terenów, trzeba pozwiedzać. Potem to się przyda. - powiedziała

Arser:
- No tak ......mógłbym się domyślić ,ale cóż dolina smutku to nie zbyt przyjazne miejsce -wymamrotał po czym podnósł się na łapy

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej