Tereny Poza Watahą > Dolina Smutku
Las Krążących dusz
Arser:
Położył się na ziemi po czym zacząl liczyć spadające krople deszczu !
Kryształowa:
Weszła. Zobaczyła Arsera.
-Hej - uśmiechnęła się
Arser:
Spojrzal na nią i od razu się rozpromienił
-Hej .Co tu robisz ? -zapytał ciekawy
Kryształowa:
-Troszkę nowych terenów, trzeba pozwiedzać. Potem to się przyda. - powiedziała
Arser:
- No tak ......mógłbym się domyślić ,ale cóż dolina smutku to nie zbyt przyjazne miejsce -wymamrotał po czym podnósł się na łapy
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej