Tereny Pierwotnych > Las
Las
Rachil:
"Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los."
zacytowała
mi bez znaczenia czy przegrałam czy nie. ważna jest zabawa a akurat teraz świetnie się bawiłam uśmiechnęła się
Sierra:
Spojrzałam w ziemię, wzrokiem typu 'WTF?''...lecz nie myślałam *WTF*, tylko zastanawiałam się nad znaczeniem tych słów co wypowiedziała Rachil.
_Poraz pierwszy spotkałam wilka,który nie złości się z przegranej...-zaśmiałam się lekko
Rachil:
heh przeżyłyśmy już tyle przegranych że jeszcze jedna nie robi nam jakiejś specjalnej różnicy. uśmiechnęła się
to może przejdziemy się? i z powrotem zmieniła się w wilka
znów wywołując nieprzyjemny odgłos trzaskanych i rozciąganych kości bądź pękniętych ścięgien
Sierra:
-No nie wiem...-Powiedziałam zachwianym głosem,-Może popatrzymy w obłoki?
Rachil:
Patrząc na świat nie można się nie dziwić. powiedziała gapiąc się w niebo po czym ułożyła się przy pniu drzewa.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej