Tereny Pierwotnych > Łąka

Duża łąka

<< < (347/352) > >>

Nana:
-Zostaniesz Zboczuszkiem! To będzie twa pokuta!- zaśmiała się głośno.

Karoiiina:
- Żeby mnie to w jakikolwiek sposób obchodziło - mruknęła cicho pod nosem, przeciągając się.

Nana:
-Mnie obchodzi bo będę miała się z czego śmiać...Zboczuszku!- Nan zaczęła się śmiać. Nie był to histeryczny śmiech ale mało do tego brakowało.

Karoiiina:
Karo prychnęła pod nosem i położyła się na trawie.

Nana:
Słysząc to zaniosła się jeszcze większym śmiechem.
Chciała coś powiedzieć ale odpuściła sobie. Śmiech był nie do pokonania .

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej