Tereny Poza Watahą > Podziemia
Wężowowe Królestwo
Aisha:
Jad węża sprawił, że kręciło mi się w głowie. Rana nie przestawała boleć. Syknęłam.
Aisha:
Wstałam i zrobiłam parę kroków. Wąż wrócił. Byłam przerażona, a moje szanse na ucieczkę były równe zero.
Aisha:
Rzucił się na mnie. Tym razem wcelował w drugą łapę. Wbił kły z całej siły i chyba przełamał mi kość. Jęknęłam.
Aisha:
Wstałam i szybkim w miarę krokiem próbowałam wyjść. Wyskoczyłam przez dziurę i czując ostatni cios węża znajdowałam się poza Wężowym Królestwem.
Sierra:
Wleciała.Nie miała zamiaru lądować,ponieważ na wilgotnej podłodze było mnóstwo węży.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej