Tereny Poza Watahą > Las
Mokradła
Arser:
Otworzył nagle oczy !! Przesiąkły pustką ..już nic wnich nie było .........nawet jej !!!
Arser:
Warknął pod woda po czym wystrzelił z niej niczym petarda .
-zycie załeczo sie od nowa -warknąl
Arser:
wYBIEGŁ MAJĄC OCHOTE COS ROZWALIĆ !
Kayla:
Wyszła nadal niewidzialna.
Kayla:
Weszła niewidzialna. Słyszała węże. Czuła je. Wskoczyła na drzewo.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej